Zapach dymu z papierosa w pomieszczeniu nie jest powodem do zadowolenia. Związany jest głównie z niekonsekwencją domowników, pracowników firmy.

Nawyk palenia papierosów to choroba cywilizacyjna, z którą należy walczyć, ponieważ nie dotyczy tylko palaczy czynnych. Nikt nie chce dobrowolnie godzić się na miano palacza biernego. Najlepiej w ogóle zrezygnować z palenia papierosów, wówczas łatwiej będzie nam zwalczyć jego przykry zapach w swoim otoczeniu.

Jak walczyć z przykrym zapachem dymu z papierosów?

W pomieszczeniu, w którym palimy papierosy musimy mieć świadomość, że dym dosłownie wgryza się w ściany, tapety, drewnianą boazerię, meble, tekstylia. Pozbycie się go jest niezwykle trudne i dodatkowo ciągle nim oddychamy.

Musimy zadziałać kompleksowo, pomogą nam w tym:

• Oczyszczacze powietrza, to urządzenie jest w stanie usunąć z powietrza większość szkodliwych substancji i pozostawić powietrze czyste i świeże. Ważna jest tutaj systematyka w wymianie filtra.
• Jonizatory – oczyszczacze powietrza wyposażone w funkcję jonizacji, generują głównie jony ujemne. Pomagają w utrzymywaniu odpowiedniego stosunku jonów ujemnych do dodatnich. Użycie jonizatora powietrza jest szczególnie zalecane w pomieszczeniach z komputerami, telewizorami i sprzętem elektronicznym. Urządzenia te emitują jony dodatnie, które niekorzystnie oddziałują na nasze zdrowie. W pomieszczeniach tych jest wyczuwalne ciepło oraz pole magnetyczne.

Urządzenia jonizujące używane w prawidłowy sposób nie stwarzają ryzyka dla zdrowia. Nie należy jednak włączać funkcji jonizacji zbyt często. Nadmiar ozonu w powietrzu może wywołać zawroty głowy, podrażnienia śluzówek, czy duszności.

• Odświeżacze powietrza pomagają, ale mają działanie krótkotrwałe, jedynie zamaskują na krótko brzydki zapach. Ich zastosowanie jest raczej wspomagające po radykalnych działaniach.
• Klimatyzacja jest również kluczowym urządzeniem w biurze a także w prywatnych domach. Cykliczne mycie filtrów jest ważne, gdyż wpływa w dużym stopniu na nasze samopoczucie i zdrowie.

Ozonowanie

Nie ma co się oszukiwać, to najskuteczniejsza metoda w walce z dymem papierosowym, brzydkim zapachem, pleśnią (najpierw musimy usunąć ją mechanicznie lub ręcznie), zapachem stęchlizny. W zależności od natężenia brzydkiego zapachu dostosowuje się długość zabiegu ozonowania. W ciężkich przypadkach ozonowanie należy powtórzyć 2 a nawet 3 razy. Po takich działaniach możemy stosować oczyszczacze, jonizatory czy odświeżacze powietrza. Zaczynając od mniej skutecznej metody generujemy tylko dodatkowe koszty.

Profesjonalna firma sprzątająca posiadająca odpowiednie urządzenie może wspomóc w tym procesie. Jedna z pozycji w ustalonym harmonogramie uwzględni ozonowanie, wymianę filtrów w oczyszczaczu powietrza, czy umycie filtrów klimatyzacji. 

Największy problem z utrzymywaniem się brzydkiego zapachu będą miały pomieszczenia nie mające stałego dostępu do świeżego powietrza a jedynie sztuczną wentylację jak np. szatnie, toalety, niektóre sale konferencyjne.

Kiedy warto korzystać z dobrodziejstw jakimi są urządzenia wspomagające czyste powietrze?

Odpowiedź może być tylko jedna: zawsze jeśli to tylko możliwe, ale pod warunkiem, że będziemy dbać o te urządzenia. Każde urządzenie ma swoją żywotność i należy o tym pamiętać i przestrzegać wymiany potrzebnych elementów na nowe.

Oczyszczacz powietrza z brudnym filtrem, odbije się niekorzystnie na naszym zdrowiu. Tylko sprawny ozonator, tzn. z płytkami ceramicznymi działającymi aktywnie jest skuteczny. Jeśli wypracuje odpowiednią ilość godzin, takie płytki nadają się do wyrzucenia. Płytka do ozonatora powinna być wymieniana po 6000 godzin użytkowania. Tylko czysta i odgrzybiona klimatyzacja będzie zasadnie włączana.

Jeśli mamy problem z brzydkimi zapachami działajmy z głową, oszczędzi nam to stresu i dodatkowych kosztów.